www.stgwrubikon.fora.pl

Dark Deathbringer

Od paru dni [może tygodni] wzrasta mi chęć zagrania w wh40k. Zastanawiałem się nad kupnem "Bitwa o Macragge" za niecałe 200 zł która oferuje
* 10 plastikowych figurek Space Marines
* 10 figurek Termagantów
* 6 figurek Genestealerów
* 8 figurek Spore Mines
* figurka rozbitego statku
* cele misji
* kostki
* miarki
* wzorniki
* 32-stronicowa instrukcja Bitwy o Macragge
* 92-stronicowa wersja zasad WH 40K.
Jak widać jest wszystko by zacząć zabawę w dwie osoby. Z tego co popatrzałem po internecie [ [link widoczny dla zalogowanych] ] zasady są dość podobne do AT. Istnieją jednak pewne problemy.
Po 1 Zabawka jest dosyć droga więc fajnie by było z kimś kupić na spółkę i podzielić się armiami marines i tyranidów.
Po 2 przed kupnem chciałbym nauczyć się sklejać/malować takowe figurki [coś mi się obiło o uszy jakieś warsztaty z figurkami albo mi się zdawało ;p ]
Po 3 Mieć armię po to by się kurzyła na szafce to też nie za ciekawe więc czy znajdą się jacyś chętni do stworzenia własnych armii czyli innymi słowy jacyś gracze z odpowiednio dużą sakiewką [w dodatku pełną] by na takową armie sobie pozwolić.
Proszę o jakieś dobre rady ;]

Dark Deathbringer

Można by podobnie jak w AT zrobić kampanię zagłębiającą nas w mroki świata Warhammera 40000 ;]

elRojo

Wychodzi nowa edycja własnie teraz ja bym poczekał przede wszystkim na nowa edycje. Smile

Naurlas

Malarski warsztat - chętnie. Mogę cośik pokazać na współ z resztą wyjadaczy.

elRojo

Do wydania nowej edycji 40k zostały 33 dni Smile

W pudełku nowym będzie więcej figurek - Marines i Orki.
Więc lepeij jednak poczekać Smile

Zawisza

Marines... albo Chaośniki... albo Tau... tym nie mniej sakwa pusta... zobaczymy.... (bez kitu trzeba sie zdecydowac na jednego bitewniaka a nie wszedzie pchac)

Dark Deathbringer

No to można poczekać tego miecha [ będę już po urodzinkach to sakiewka się powiększy ;p]. Podręcznik najlepiej kupić jeden na wszystkich [czyli mała składka]. A swe armie powoli ulepszać z czasem np. zacząć od 750pkt i powolutku coraz więcej i więcej ;]

Costa

Posieję ferment i degrendoladę ale ja od razu sie wypisuję z zabawy w WH40K

elRojo

a może rozwiniesz dlaczego sie wypisujesz?

Bo ja mogę - skala mi nie odpowiada, jak na wielkość uzytych sił i sposób ich uzycia (oddziały, pojazdy) za mało miejsca na manewry , gdyby skala jednostek była np. 15mm to bym grał jak szalony.
A tak na turniejowym stole jest poprostu tłoczno.

A właściwie czemu nie Warhammer Fantasy? Toż starter kosztuje tyle samo, jest po polsku i ma wiecej figurek Smile

Naurlas

Offtopic : ja też chętnie WfB - powód bardziej mi pasuje klimatem(opinia subiektywna) , jest częściej grany(obiektywnie) i ma wiele fajnych alternatyw figurkowych(Warlord,Gamezone) co sprawia że trochę łatwiej go zebrać.

elRojo

Ponadto skala figurek jest bardziej adekwatna do pola bitwy Smile

Naurlas

I znowu skończę w WfB, biedny mój portfel. Ja jestem za wejściem(jak coś)
Oczywiście do walki poprowadziłbym elfy z lasu.

Costa

Czemu się wypisuje pokrótce:

1) Znudziło mi się granie na opracowanych lata temu koncepcjach - a niestety tak wygląda WH40K jeśli chce się coś osiągnąć... "marinsów na mini-maxach, tyranidów na carnasiach, chałos na 16 figsach itp, itd..."

2) Zadufanie szczecińskiej braci WH40K które dla mnie jest powodem w zupełności wystarczającym...

3) Totalna patetyczność systemu Very Happy

czytasz te opisy bitew w podręcznikach i masz przed oczami wizję globalnych konfliktów a na stół wystawiasz "armię" składającą się z -nastu figurek...

elRojo

Dark ?
Jak tam podstawka do W40k Pl zamówiona?

Dark Deathbringer

Z powodu zakupienia figsów do Animy aktualnie niestety brakuje mi środków na WH:40K. Może następnym razem gdy sakiewka się powiększy ; ]