Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 11:35, 08 Mar 2008 Temat postu: Shadows over Camelot |
|
|
Shadows over Camelot jest grą w której gracze (3-7) wcielaja się w rycerzy Okrągłego Stołu. Jako Rycerze Króla Artura zmagają się z wrogami królestwa i starają się ocalić je przed upadkiem. Wrogowie są zgodni z legendami a więc mamy tu Morgane, Czarnego Rycerza, zagrażających granicą Piktów i Sasów a także trzeba odnaleść Graala,zdobyć Eskalibur, zmierzyć się z Lancelotem czy pokonać Smoka.
Każdy z graczy-rycerzy stara się wykonać zadania (quest) jak najlepiej jednak wśród rycerzy może czaić się zdrajca. Na początku rozgrywki losuje się kartę lojalności wśród 8 kart jest jedna karta zdrajcy więc nigdy nie wiadomo kto jest lojalny.
Gra jest specyficzna jak na planszówkę bo w grze z założenia wszyscy są razem i grają przeciw grze ( no chyba że jest zdrajca). Tura każdego gracza składa się z dwóch czynów : złego i dobrego.
W złym czynie tkz Postępie zła gracz ma do wyboru dostawić katapultę po mury Camelotu ( gdy jest ich 12 gracze przegrywają), stracić punkt życia (ma ich na starcie 4) lub pociągnąć czarną kartę. Na czarnych kartach są różne wydarzenia które przeszkadzają rycerzom w wykonaniu zadań.
Zadania (quest) rycerze mogą wykonywać razem lub pojedyńczo i pomocą służą im w tym białe karty.
Za wykonane zadania otrzymują białe miecze które kładzie się na Okrągłym Stole za przegrane czarne, jeśli gra nie skończy się szybciej (poprzez zdobycie Camelotu lub śmierć rycerzy) to po położeniu 12 miecza sprawdza się jakich mieczy jest więcej.
Zdrajca stara się przeszkadzać ale tak by jak najpóźniej go wykryto, jeśli jest w grze to w przypadku przegranej graczy on wygrywa.
Zabawa jest niesamowicie grywalna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
FaZZy Sympatyk
Dołączył: 25 Lut 2008 Posty: 259 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: :(
|
Wysłany: Sob 11:51, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To prawda . Czego "najlepsiejszym" dowodem była wczorajsza gra w "Lo3" .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 12:00, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
07 marca w KRI rozegraliśmy w pięciu partyjkę SoC
Ja będąc królem Arturem poprowadziłem dzielnych rycerzy do walki w obronie Camelotu. Najpierw udaliśmy się prawie wszscy w poszukiwaniu Eskalibura i po dość szybkich i intensywnych poszukiwaniach ( było nas tam 4 ) znaleźliśmy. Otrzymał go sir Percival i natychmiast wyruszył do walki z Czarnym Rycerzem na turnieju. Gdyby nie pomoc Merlina który odurzył Czarnego Rycerza czarami ( choć niektórzy twierdzą że gorzałą) to pewnie by nie zdążył ale tak zjawił się i bez trudu pokonał Czarnego Rycerza. Gdy wszyscy cieszyliśmy sie z dwóch sukcesów okazało się że nie jest tak różowo. W czasie gdy szukalismy miecza wojska Morgany podeszły od zamek i trza było walczyć w obronie murów a jednocześnie na plażach zaczeły lądować łodzie pełne Sasów a Graal wydawał się coraz odleglejszy.
Na szczęście mimo pewnych nieporozumień (sir Gwain oskarżył króla o zdradę, a sir Kay zabrał zbyt mało wojska na walkę z Sasami) udało się odeprzeć Sasów i utrzymać zamek.
Triumf nasz dopełniło znalezienie Graala.
Okazało się że mimo różnych niezrozumiałych dla większości działań nie było wśród nas zdrajcy.
Najważniejsze że wygraliśmy!!!!
Pozdrawiam dzielnych rycerzy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Deathbringer Sympatyk
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 13:04, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Chciałbym zauważyć iż to ja [zawsze domniemany zdrajca] byłem sir Percivalem. Śmiem sądzić iż król wypił zbyt dużo kielichów wina skoro mu się rycerze mylą ;]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Faceless Destroyer Arcybiegły
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:08, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ku chwale rycerze!
Rycerz Spychand z Jurowa szczerze żałuje, iż nie mógł was wesprzeć w walce przeciwko nikczemnym wojskom zdradzieckiej Morgany.
Był wtedy w ważnej delegacji u króla sasów, ustalając plan na podbój Camelotu... znaczy ekhm, w pokojowej delegacji u króla sasów xD
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 12:43, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Po głębokim namyśle stwierdzam że Rycerz Percival bronił dzielnie Camelotu a to sir Tristan pokonał Czarnego Rycerza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Deathbringer Sympatyk
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 15:04, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Rycerz Percival zgadza się z tą wersją zdarzeń. ;]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Zawisza Geniusz
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 959 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Szafy
|
Wysłany: Wto 18:36, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Rycerz Percival był zdrajcą tylko uszło mu to na sucho.... ja to wiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Deathbringer Sympatyk
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 19:30, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Rycerz Percival wyprasza sobie tę uwagę i sądzi iż Zawisza powinien potrenować w DoW-a gdyż z obecnymi umiejętnościami dalego nie zajdzie. xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Faceless Destroyer Arcybiegły
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:13, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
;> Nie zbaczać z tematu offtoperzy, bo po łapach x/
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 1:29, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Merlin's Company dodatek do Shadows over Camelot już w połowie czerwca dostępny w Europie .
Wprowadza on do opowieści o zamku Camelot siedmiu zupełnie nowych rycerzy (nowe karty do starych figurek) oraz samego Melina. Czarodziej jest zupełnie nową, niezależną postacią w grze. W pudełku znajduje się figurka, która go symbolizuje. Merlin będzie podróżował po planszy i służył radą.
Dzięki dodatkowi Merlin's Company będziemy mogli zagrać w Shadows over Camelot nawet w 8 osób (dodatek daje możliwość, by w grupie było nawet dwóch zdrajców).
W pudełku:
figurka Merlina
7 nowych kart herbów
nowa talia kart lojalności zawierająca dodatkową kartę zdrajcy
16 kart podróży nowego typu kart z nowym działaniem
14 czarnych kart
23 białe karty
Figurka Sir Bedivere wraz z jego kartą herbu i kolorową kością (figurka promocyjna )
No zyć nie umierać.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Zawisza Geniusz
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 959 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Szafy
|
Wysłany: Wto 7:36, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
oby do premiery
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Faceless Destroyer Arcybiegły
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:57, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zapowiada się ciekawie
Zobaczymy jak się cena zaprezentuje ^^
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 10:38, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Już jest dodatek - 80 zł
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|