Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SZKOCKI Rubikon
Dołączył: 29 Paź 2008 Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/Kraków
|
Wysłany: Śro 15:20, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Może małe starcie kawaleryjskie dałoby się zrobić w ramach KRI w styczniu? 2-3 godziny powinny być wystarczające na to by je skończyć.
Zainteresowani? Potrzebuje 2-4 graczy.
Jeżeli chodzi o mnie to dam radę po 18.01 (stąd daty 21.01 lub 28.01 wchodzą w rachubę).
pzdr,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Naurlas Geniusz
Dołączył: 22 Lut 2008 Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 17:56, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja chętnie bym zagrał cokolwiek co da się zmieścić naprawdę w 2-3h 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zawisza Geniusz
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 959 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Szafy
|
Wysłany: Śro 19:10, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
w zasadzie czemu nie z chęcią
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
SZKOCKI Rubikon
Dołączył: 29 Paź 2008 Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/Kraków
|
Wysłany: Pon 11:50, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedy chcecie zagrać? 22 .01 czy 29.01?
pzdr,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zawisza Geniusz
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 959 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Szafy
|
Wysłany: Pon 13:43, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
moim skromnym zdaniem 22 byłby dobrym terminem, gdyż 29 będę mieć problemy z przyjściem na KRI (takie tam pierdoły studniówkowe ;D)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Naurlas Geniusz
Dołączył: 22 Lut 2008 Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 19:44, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
w jednym i drugim terminie mam egzaminy. Sorry.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
SZKOCKI Rubikon
Dołączył: 29 Paź 2008 Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/Kraków
|
Wysłany: Pią 21:21, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cóż... po dzisiejszym spotkaniu udało mi się chyba zniechęcić kilka osób do Napoleona . Po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że jeżeli będą jeszcze chętni to muszę zmienić metodykę nauki tego systemu (zakładając że ktoś jeszcze będzie zainteresowany). Spróbuje mianowicie rozdzielić elementy związany z aspektem historycznym od przepisów i osobno robić oba. Tak kiedyś jeden znajomy wprowadzał mnie i moich kolegów w te przepisy ucząc najpierw elementów dowodzenia a dopiero później przepisów, które są tylko mechaniką potrzebną do otrzymania jakiegoś rozwiązania. Liczę że będzie jakieś zainteresowanie
pzdr,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Naurlas Geniusz
Dołączył: 22 Lut 2008 Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 11:44, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
To może pomóc. Póki co zauważyłem że aby przyśpieszyć rozgrywkę to każdy powinien sam sobie liczyć. Wtedy mogłaby nawet stać się płynna w miarę. Np. ja bym widział małe starcie kawalerii ale ze znacznie przyśpieszonym przebiegiem.(np. bez połowienia strat). Bardzo też podoba mi się pomysł wprowadzenia większej historycznośći kosztem mechaniki. Przynajmniej dla nowych graczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 11:47, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czy liczenia nie można przyspieszyć jakimś arkuszem kalkulacyjnym? Laptopik z boku i po kłopocie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Naurlas Geniusz
Dołączył: 22 Lut 2008 Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 11:48, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ciężko - po prostu trzeba przejechać przez 15 pozycji sprawdzając które mają zastosowanie i podliczyć wynikające z nich modyfikatory. Czyli i tak trzeba było się naodchaczać. A liczenie jest w zakresie 20... Po prostu przez tą procedurę trzeba przejść 2-4 razy na jedną walkę co utrudnia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zawisza Geniusz
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 959 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Szafy
|
Wysłany: Sob 13:12, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
faktem jest to. a Ty mnie Szkot nie zniechęciłeś... po prostu już mi się mózg zlasował (5 godzin liczenia miałem wcześniej i zatoki mnie bolały) to wiesz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
SZKOCKI Rubikon
Dołączył: 29 Paź 2008 Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin/Kraków
|
Wysłany: Sob 19:10, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
elRojo napisał: | Czy liczenia nie można przyspieszyć jakimś arkuszem kalkulacyjnym? Laptopik z boku i po kłopocie? |
Dokładnie to co napisał Bartek. Za każdym razem sprawdzasz listę czynników które mogą mieć wpływ na sytuację co i tak wymagałoby wklepania danych (próbowaliśmy i skrótówka z ręcznym zliczaniem jest ciągle najszybsza). Elementy które mogłyby przyspieszyć to znajomość przepisów przez graczy i prowadzeni przez nich zapisów. Sędzia też był trochę zmielony i przeprowadzanie każdego testu też go trochę osłabiło . Przyznaję się ze powinienem sobie pewne rzeczy przygotować (np. tabelkę na straty skoro już przejąłem kontrolę nad takowymi - zajmowało mi trochę czasu szukanie gdzie zapisałem straty z poprzedniej tury - mea culpa). Natomiast u nas czynnikiem który staramy się w pierwszej kolejności skrócić to czas na wypisywanie rozkazów. To jednak wymaga pogrania tak by gracze wyrobili sobie gotowce (ale na to jeszcze za wcześnie). Osobiście widzę dwie rzeczy na które muszę zwrócić uwagę.
1. zrobić kilka podobnych lub jeszcze mniejszych starć (maksymalnie 3 oddziały; tutaj było możliwe podzielenie nawet 6 oddziałów) ale tak by gracze sami przeprowadzali testy - po kilku rozliczeniach. Obeznanie się z tabelkami jest pierwszym krokiem do wyczucia jakie czynniki odgrywają rolę w przepisach.
2. oddzielić mechanikę przepisów i przygotować graczy pod myślenia w epoce napoleońskiej - co pomaga bardzo w zrozumieniu zasad manewrowania i rozkazów jakie rozkazy należy wydawać (zarówno na czas gry jak i na czas ruchu).
Generalnie nie poszło wam źle. Tutaj trzeba się oduczyć kilku nawyków z innych systemów jak również wyprostować sobie obraz wojny/walki jak on rzeczywiście wyglądał. Przykładowo w większości systemów zdejmuje się zwykle garściami figury od strat. gdyby tak było w rzeczywistości to bitwy byłyby tak krwawe że nie byłby czym walczyć. W epoce napoleońskiej średnia strat po bitwie wahała się na poziomie 10-15% (zabici ranni i zaginieni). Tutaj straty po tych kilku starciach to 1 figura na 20 po stronie Francuzów i 3 na 24 po stronie Anglików (ci ostatni rozproszeni zostali w sumie odrzuceni). Dziwiły was też niskie straty - otóż wszelkie analizy pokazywały że największe straty zadawano gdy jedna strona uległa załamaniu i szła w rozsypkę i łatwo było prać uciekających po karkach (tyle o honorowym walce). Mam wrażenie że pokutuje tu bardzo "fanatasy" opis starć - rozpędzeni kawalerzyści zderzający się z wrogiem (jak szarża Rohanu pod Minas Tirith). Otóż takie rzeczy nigdy nie miały miejsca (chodzi mi oczywiście o sposób wykonania szarży a nie wydarzenia w LOTRze ). Konia nie da się zmusić do tego by wjechał na przeszkodę i staranował ją (w przypadku leżącego piechura to może co najwyżej oczekiwać że go przeskoczy; co więcej konie nie za bardzo chętnie chcą tratować leżących stąd większość nadepnięć jest przypadkowa w tłoku i szale bitewnym). Wiele w tym było "psychologii" i prób przestraszenia drugiej strony. Jak się nie dało przestraszyć to już brali się do szabli ale to zwykle trwało do momentu aż któraś strona się zmęczyła i puszczały je nerwy lub pojawił się czynnik dodatkowy (szarża z flanki przez dodatkowy pododdział, interwencja drugiego rzutu). Trup przy tym też nie padał zbyt gęsto jakby mogło się wydawać większość była mocno poobijana lub ranna a na pewno zmęczona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Naurlas Geniusz
Dołączył: 22 Lut 2008 Posty: 905 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 22:54, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Fakt jest jeden. I to ważny.
Polacy wygrali : >
I to zarazem pierwsze zwycięstwo Francuzów w naszych potyczkach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 10:22, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Szkocki - bardzo dobrze że poruszyłeś temat szarży kawalerii i jak to realnie było W filmach Petera J. bardzo mnie aspekty militarne zawiodły. Ale to temat na inną dyskusję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gothomog Sympatyk
Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:46, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym chętnie się pisał na starcia z epoki napoleońskiej 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|