Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 21:17, 11 Sty 2009 Temat postu: Skąd się biorą tacy? |
|
|
No właśnie skąd się biorą tacy goście na jakiego natrafiłem na Rebelu w komentarzach. Pisze klient , tytułując się " ten od średniowiecza" że średniowiecze się skończyło według polskich historyków z dniem Hołdu Pruskiego w roku ..............uwaga............. 1530 !!!!!!!!!!! |Następnie jeszcze pisze o jakiś bzdurach i innych mylnych datach, ale pomińmy daty innych krajów. Jak można pisać o czymś , podawać się za znawce i pisać kompletne bzdury ( dla nie uświadomionych Hołd to 1525). Dlaczego tacy ludzie nie sprawdzą tego co piszą? To nawet ja jak pisze o faktach to wolę ( mimo że coś tam wiem) sięgnąć po książkę i sprawdzić ( a często sprawdzam w kilku publikacjach by mieć pewność.
Dla tych co maja problem ze średniowieczem i jego końcem to przytocze żę owszem jest kilka dat jego zakończenia zależnie od historyków i kraju z którego pochodzą ( bądź pseudo kistoryków) i są to:
- wynalezienie druku przez Guttemberga 1450
- upadek Konstantynopola 1453 (ja jestem skłonny do tej daty ze względów rozwoju wojskowości )
- odkrycie Ameryki 1492
- wystapienie Marcina Lutra 1517
Skąd on wziął ten 1530 rok?
Skąd się biorą Ci pseudo Guru?
Dlaczego mieszają w głowach młodzieży która potem takie głupoty powtarza?
Przypomniał mi się odrazu artykuł w CD-Action gdzie redaktor nieznający za bardzo realiów a właściwie znający realia po swojemu tyrał grę Medal of Honor Airborne. Pisząć swoje mądrości i swoje wizje operacji M-G czy też wież p - lot. Oczywiście mój list pełen oburzenia zlali.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gozd3k Biegły
Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 21:44, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Skąd, skąd... Z Onetu!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Faceless Destroyer Arcybiegły
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:07, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bo to jest Polska właśnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lindal Sympatyk
Dołączył: 26 Lip 2008 Posty: 379 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:14, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Na historii filozofi było, że już niejaki Giovanni Pico della Mirandola [1463-1494] w swojej filozofii ukazuje wątki, które różnią się od wątków poruszanych w filozofii średniowiecznej
Może ten pan od Rebela czytał jakaś komunistyczną wersję historii? Ja mam jakaś tam książkę wydaną przez Państwowy Instytut Propagandy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ragnar Biegły
Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 114 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 23:16, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tutaj muszę się nie zgodzić z jednym - MoHA ma momentami niewiele wspólnego z prawdą historyczną. Wspomniana Operacja Market - Garden jest w tej grze przedstawiona jako... sukces! Pod koniec gry mamy konwój czołgów jadących przez most, meldunek o zakończeniu operacji. Jakby ktoś nie znał historii mógłby (na podstawie gry) stwierdzić że operacja była udana. Flakturm - nawet gdyby taka konstrukcja istniała - była zupełnie bezsensowna. II wojna światowa dobitnie pokazała gdzie miejsce potężnych fortyfikacji - niech wspomnę wielką lecz bezsensowną linię Maginota czy teoretycznie niezdobyty - lecz zdobyty przez oddział niemieckich komandosów - belgijski fort. Po prostu postawienie takiej budowli w środku miasta było bezsensem - zamiast atakować można by zdobyć miasto i wziąć załogę głodem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 23:34, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No i tu niestety Ragnar - wybacz ale jestes przykładem takiej złej propagandy
W grze pokazano fragment operacji Market - Garden a mianowicie walki w Nijmegen gdzie 82 Dywizja Powietrznodesantowa walczyła o przeprawę przez rzekę Waal - i mimo niepowodzenia początkowego akcja kończy sie przy wsparciu Dywizji Pancerne Gwardii zajeciem, o dziwo ( różne są wersje przyczyn) nieuszkodzonego mostu, którego niemcy nie wysadzają mimo że jest to trzeci dzień operacji.
Więc ten fragment walk z punktu widzenia spadochroniarzy ( a nimi jesteśmy w grze) zakończył się sukcesem.
Co do wież altyleryjskich takie wynalazki niemieckie istniały naprawde w Berlinie, Hamburgu, Wiedniu i kilku innych miastach nie słuzyły one do obrony przed atakiem lądowym - były wieżami przeciwlotniczymi i nie były to konstruklcje bezsensowne o czym można sobie poczytać nawet w internecie.
Oto odpowiedni wątek:
[link widoczny dla zalogowanych]
Więc w obu przypadkach się mylisz Ragnar
A ja sie polecam i życze dogłębnego badania historii.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez elRojo dnia Pon 0:27, 12 Sty 2009, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ragnar Biegły
Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 114 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 22:17, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem, sorry, myliłem się. Masz rację, następnym razem lepiej zapoznan się z tematem. Dzięki za uświadomienie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ragnar dnia Pon 22:51, 12 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 20:46, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Spoko Ragnar - kazdy się myli ja też początkowo w grze zdębiałem jak zobaczyłem Flak tower ale pogrzebałem poszukałem i już wiem
Ale dzis narodzie padłem - ten gość o którym pisałem wyżej - ten od średniowiecza został wydrukowany w Rebel Times gdzie sie pręży jako spec od średniowiecza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ragnar Biegły
Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 114 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 21:37, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A inną sprawą jest że to, czego nas uczą w szkole nie zawsze się ma do rzeczywistości. Ot chociażby atak na Westerplatte - wbrew temu co mówią NIE był on początkiem II światowej a obroną NIE dowodził mjr. Sucharski. Skąd się biorą tacy... ze szkoły. Dodatkowo w ludzkich umyśle funkcjonuje - zgodnie z zasadą "wielokrotnie powtarzane kłamstwo staje się prawdą - wiele błędnych przekonań. Polecam dwie lektury - historyczne "Westerplatte - w obronie prawdy" i ogólną "Księgę wiedzy i niewiedzy. Zwłaszcza dla osób które wierzą że istnieją 4 stany skupienia, człowiek ma dwa nozdrza, z bastylii uwolniono rzesze więźniów, lemingi rzucają się do wody, mur chiński widać z kosmosu... i wiele innych rzeczy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 22:40, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz w szkole uczą przyjętych i sprawdzonych kanonów, to że istnieją inne poglądy i szkoły oraz historycy którzy dowodzą zę obozy koncentracyjne nie istniały to nie znaczy że maja racje.
Co do Westerplatte - zawsze było symbolicznym początkiem wojny a dlaczego ? dlatego że min był to pierwszy atak (chronologicznie) na polską jednostkę wojskową - no juz nie musze mówić że jeszcze w jakim miejscu. Bo przecież wcześniejsze chronologicznie bombardowania wyglądają dość blado jako początek wojny światowej.
Co do majora Sucharskiego - tutaj też nie do końca opracowania i historycy są skłonni przychylać się do wersji dowodził - nie dowodził, dzis gdy prawie wszyscy już nie zyją z uczestników czy świadków ciężko jest opierać się na relacjach kilku osób. Brak na poparcie także dokumentów czy choćby innych dowodów - a wkońcu majorowi pozwolili (na krótko) Niemcy zachować szablę.
Tak więc reasumując nie ferujmy wyroków na podstawie pojedyńczych źródeł i nie narzekajmy na szkołę - bo tam podają wiedze sprawdzoną - może nie najpełniejszą i aktualną ale przynajmniej nie zmyśloną.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lindal Sympatyk
Dołączył: 26 Lip 2008 Posty: 379 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:47, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Co do szkoły to bym się sprzeczał czy jest ona sprawdzona. Wiadomo, że z faktami ciężko dyskutować ale z interpretacją faktów to już gorzej.
Na przykład taki dość popularny pogląd wyniesiony ze szkoły to fakt że rewolucja francuska była zła [w jakimkolwiek sensie tego słowa], podobnie zły był Marks mimo, że na 3-4 kierunkach studiów humanistycznych studiuje się jego dzieła jako coś klasycznego i ważnego dla rozwoju myśli europejskiej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
elRojo Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 3634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 22:56, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ale ja nie mówie o dziwnych nauczycielach tylko o podręcznikach i programie.
W podręcznikach raczej nie podają takich poglądów. A nauczyciele bywają niedouczeni lub gorzej ukierunkowani fanatycznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lindal Sympatyk
Dołączył: 26 Lip 2008 Posty: 379 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:17, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Podręczniki ogólnie są nudne, ja nie pamiętam żebym miał do czynienia z ciekawym podręcznikiem do historii, a to że są w nich wypisane bzdury to też częsty proceder. Nie musi być napisane wprost, że coś było złe. Wystarczy, że czytając podręcznik odnosisz takie wrażenie o co nie trudno gdy podręcznik jest nudny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Zawisza Geniusz
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 959 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Szafy
|
Wysłany: Śro 23:19, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
całe szczęście żę (jeszcze) się z takimi nauczycielami nie spotkałem (pomijająć hisoryka z gimnazjum, fanatyka dat :S) a co do podręczników, to rzeczywiście są one dość bezstronne (bo całkiem bezstronnym być jest raczej ciężko) podając wiele faktów na sucho i bez żadnych dodatkowych komentarzy (a jednoczeście ciekawie... dobra, kryptoreklama poszła ale co tam ^^)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Faceless Destroyer Arcybiegły
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 2:01, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A propos podręczników do historii, porównaj sobie wydawnictwo OPERON do NOWEJ ERY ^^
Operon miałem w pierwszej klasie liceum, nie przykładałem się - ledwo zdałem.
Druga i trzecie klasa śpiewająco (4) <- z moim podejściem do nauki to sporo.
Jasne, sporo zależało od nauczyciela, ale jeśli chodzi o przystępność i łatwość pojmowania tekstu, to pierwsze wydawnictwo powinno udać się do dobrego terapeuty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|